24 października w holu szkoły nasi absolwenci: Kacper, Janek i Mateusz zbudowali makietę kolejową. Taki pokaz odbył się w naszej szkole po raz trzeci. W poprzednich dwóch uczniowie naszej szkoły mogli uczestniczyć w 2018 i 2019 roku, kiedy jeszcze autorzy makiety byli w klasie VII, a potem w VIII. Obecnie chodzą do szkół ponadpodstawowych i pracują, ale chętnie znaleźli czas, aby kolejny raz podzielić się z innymi swoją pasją. Dobrą okazją do spotkania było także to, że w tym roku przypada 10 rocznica od rozpoczęcia przez chłopców wspólnej realizacji (na terenie szkoły i poza nią) różnych projektów związanych z ich zainteresowaniami kolejkami i transportem miejskim.
Pokaz poprzedziły kilkumiesięczne przygotowania, a samo ustawianie makiety trwało ponad 9 godzin. Jego twórcy byli zadowoleni z efektu i punktualnie o godzinie 8.00 rozpoczęły się 20-minutowe pokazy prowadzone brawurowo przez Kacpra dla wszystkich klas I-III i zaproszonych dzieci z Przedszkola 37. Dzieci przed wejściem do zaimprowizowanego przedziału kolejowego, gdzie siedziały oglądając pokazy, otrzymały bilety, które kasowali Mateusz i Janek. Wszyscy chętni uczniowie ze starszych klas mogli przychodzić na przerwach. Za prawidłowe działanie kolejek, zwrotnicy oraz semafora, na którym zmieniało się światło, odpowiedzialny był nasz główny elektryk – Janek. Mateusz natomiast dbał, aby pociągi nie wykolejały się, a tory były w każdym miejscu dobrze połączone.
Odbyło się łącznie 9 pokazów i o godzinie 12.30 autorzy makiety zmęczeni, ale usatysfakcjonowani zabrali się do rozkładania swego dzieła. Na co dzień większość rzeczy, która znajduje się na makiecie o wielkości 3 na 2 metry mieści się w trzech pudłach i tam trafiło ponownie.
Tradycyjnie główna kolejka, która pięknie prezentowała się jeżdżąc na makiecie była pożyczona od Janka i Adama, którym serdecznie dziękujemy!!
Brygida Kovacs